poniedziałek, 18 czerwca 2007

czas utracony...

...na przystanku







3 komentarze:

  1. quotidien.
    chouette que tu écrives de nouveau en polonais.
    le blog comme maison portative.
    c'est paulinka sur les photos?
    j'espère que ton blog te plaît à toi aussi :-)
    seni seviyorum,
    guillaume

    OdpowiedzUsuń
  2. niezła ta Warszawa na Twoich zdjęciach ;)

    aż też chce się wracać. kto by pomyślał?

    OdpowiedzUsuń
  3. szczególnie podba mi sie ten atak klonów

    OdpowiedzUsuń